Archiwum listopad 2003, strona 1


lis 22 2003 Ale wymarzłam:P
Komentarze: 6

Hej kofani:*!!!Dziś się widziałam z moim słoneczkiem...hehehe...było zarąbiście...tak słoooodko i wogule:P Nie no ale my tak ten a tu dup...Maciek do mnie"czy mi sie wydaje czy to jest p. Ćwięczek??"hehehe...później uciekaliśmy przed Moniką-paparotzi czy jak to sie tam pisze hehehe:P Ale mieliśmy tylko 1,5 godzinki bo Maciek musiał iść...no ale co tam...i tak było coool...boroczek potem musiał lecieć do domku bo troszke za długo sie żegnaliśmy:P Ale chyba sie opłacało co nie skarbie:>:P????Hehehe a tak na marginesie naciągłeś mi bluzeczke w trosce o moje nerki hehehehe...a jak słodziutko wyglądałeś w moim bereciku od Jennifer Lopez,tyle że musiałam cie przekupywać "czymś"byś sie zgodził go założyć:P A jutro znów idziemy z Roxi,Robertem,Agą,Olką i kimś tam ecie na basenik..:)Ale bedem sie jutro przyzwoicie zachowywać bo jutro sie tam w pobliżu mosiru będą kręcić moi strasi:P No to by było na tyle bo tak z leksza nie przychodzi mi nic na myśl o czym by tu ecie pisać ale może dam tu tekst takiej fajniutkiej piosenki....Sumptuastic-Kołysanka...

Śpij i zamknij oczy śnij - śnij
Śpij i zamknij oczy śnij - śnij

A ja będę twym aniołem
Twą radością, smutkiem, żalem
Będę gwiazdą na twym niebie
Będę zawsze obok Ciebie

Jak, wytłumaczyć Tobie mam
Że jesteś wszystkim, tym co mam
Tym co jest dobre i co złe
Uwież tak bardzo ......

Śpij i zamknij oczy śnij - śnij
Śpij i zamknij oczy śnij - śnij

A ja będę twym aniołem
Twą radością, smutkiem, żalem
Będę gwiazdą na twym niebie
Będę zawsze obok Ciebie


Jak, wytłumaczyć Tobie mam
Że jesteś wszystkim, tym co mam
Tym co jest dobre i co złe
Uwież tak bardzo Kocham Cię

Jak, wytłumaczyć Tobie mam
Że jesteś wszystkim, tym co mam
Tym co jest dobre i co złe
Uwież tak bardzo Kocham Cię

A ja będę twym aniołem
Twą radością, smutkiem, żalem
Będę gwiazdą na twym niebie
Będę zawsze obok Ciebie

A ja będę twym aniołem
Twą radością, smutkiem, żalem
Będę gwiazdą na twym niebie
Będę zawsze obok Ciebie

Twym aniołem, twym aniołem
Twym aniołem, twym aniołem


nati_mloda : :
lis 21 2003 Jutro zobaczem siem z moim słoneczkiem:)
Komentarze: 9

Hej kofani:*!!!Dziś se mamy piątek...wczoraj nie chciało mi sie pisać ale dziś to nadrobie...hehehe dziś miałam do budy dopiero na 11:25 hehehe dupnie co nie???Nie fiem czasmu ale większość klas chyba tak miała...no i na angliku czarodziejskie 2 słowa "wyciągamy karteczki"hehehe ale ja jej tak trułam głowe że wczoraj mnie nie było i wogule że nie musiałam pisać:P Na polskim yno patrzyłam an zegarek i liczyłam minuty do dzwonka by mnie nie zapytała z treści Syzyfowych prac hehe...bo Daria i kilka osób oberwało po lufie...Na bioli mieliśmy zastępstwo a z chemi nas zwolnilihehehe dupnie....Fajnie...byłam se na któreś tam przerwie z Maćkiem koło automatu z colą...i akurat gdy byłam blisko jego....ucha(o czym wy zbereźniaki myślicie:P)...zza automatu wyskoczyła Emi i rykła co wy tu robicie...tak sie zlękłam że piskłam na cały głos...hehehe biedny Maciuś....jego bembenki ucierpiały:P Ale słonko odszkodowanie dostaniesz i później pojedziemy na Jamajke:P hehehe...Ale przynajmiej nie bedzie tensknić za moim głosem bo go do teraz słyszy:P A boroczkowi wczoraj siary narobiłam że on sie ze mną już nigdzie nie pokaże:P....a konkretnie wczoraj szłam se przed lekcjami na 8:45 napisać wypracowanie z polaka którego nie pisałam...no i se z Maćkiem przyszliśmy prędzej przed lekcjami by mieć chwilke dla siebie...no i kórde siedzimy se koło automatu z colą...i nagle se przylazło jakiś 3 ufoków...i ja se chciałam by se poszli no i teksty do nich"ej idźcie se bo te schody są takie twarde i ecie was dupy zabolą",potem jeden se wyciągnoł picie w takim żółtym opakowaniu po tym kwasie cytrynowym co sie daje do cherbaty...i zaczełam sie napierdzielać że kwasa se rzłopią:P No i na koniec hehehe dyra coś tam ten bo chciała wygonić psa-przybłende...i mówi by wygonić go poza teren szkoły a ja do nich"no nie słyszycie psy poza teren szkoły"hehehe Maciek biedny jak już później yno buzie chciałam otworzyć to on już mnie uspokajał bym już nic nie godała:P hehehe...a jutro se idem z moim słoneczkiem....nie pofiem gdzie bo zaś ktoś bedzie mieć takie wyczucie taktu jak dyra lub Emi(słonko ty wiesz o co biega...o myślenie...:P)i zaś sie wpitoli nie wpore:P A w niedziele znów replay niedzieli:P dupnie bedzie:P To by było na tyle,jak narazie pozdro for Maciuś(kocham Cię:*),Roxi,Agi,Pati,Aniulki,Justynki,Gosi,Milenki,Tonego,Olki i @ll ludzi:***

P.S. A i bym zapomniała...Tony jeżeli to czytasz to pofiem ci cosik...masz zajebistą friz:D Pozdro for you:***

nati_mloda : :
lis 18 2003 wciskałam mather kita że ma schiza:P
Komentarze: 14

Hej słoneczka moje kofane:*!!!Hehehe słodziutki wstęp...:P A więc tak...dziś se mamy wtorek podajże...w budzie było nawet względnie zwłaszcza na tej przerwie o 11:25 kiedy kończyłam:P ehhhh miało być tak słodziutko(prawda Maciusiu:P)ale niestety przyszła dyra i zaczeła sie drzeć że już jest po dzwonku i że powinni być już na lekcji:P No ale trudno...jutro też dzień:P Na  wychowawczej babka prosiła byśmy zatańczyły ten nasz układ do mini pleybek show...hehehe dupnie...tańczyliśmy przed całą klasą:P...ale końca(tego leeees:P)nie tańczyliśmy bo pani Lusińska by nas chyba zaczasła hehehe:P No i qrde jutro miałam sie po lekcjach spotkać z moim kofanym słoneczkiem ale tu dup przychodze do domku i mater mi mówi żebym przyszła jutro porsot po szkole do domku bo idzie do mojego brata do szkoły na wywiadówke i musze go przypilnować i ecie 2 dziewczynki...dupnie...kuźwa...bede sie w nianie bawić hehehe a na koniec wystawie rachunek:P Ehhhhh...no ale naszczęscie w niedziele będzie repley tego co było 2 dni temu...dupnie co nie hehhe???Znów se z Maciusiem"popływamy"tak jak ostatnio:P I dziś mnie tak mój brather tak z leksza wkurzył i niewtyrzymałam i rykłam se"ku**a zamknij sie już"a mama taki luk na mnie i pyta sie co powiedziałam a ja że "kurde zamknij sie już"...potem wmawiałam mamie że mam schiza lub omamy że słyszy to co chce słyszeć:P Hehehe jutro mamy zwolnienie z 2 pierwszych lekcji...coool przynajmiej sie wyśpie:P Jutro jest olmpiada z maty i podajże ecie z bioli...Roxi and Tony będe trzymać za was kciuki:***Hehehe dziś mi mather oświatczyła że jedziemy w niedziele(wtedy co mamy iść na basenik)na urodzinki do kuzyna...ale takie kity im wszystkim pocisłam że ciocia przełożyła imprezke na kiedy indziej...dupnie co nie???Hehehe...to by było na tyle... bo tak z leksza nie wiem co pisać:P Pozdro for Maciuś(pamiętaj co mi obiecałeś w zamian za oddanie zwolnenia:P),Roxi,Agi,Pati,Milenki,Ufcia,Madzi,Ani,Olki and for @ll osóbek odwiedzających mojego bloga:***

nati_mloda : :
lis 16 2003 AlE ZjEbY:P
Komentarze: 11

Hej kofani:*!!!Dziś jest niedziela...byłam se na basenie z Roxi,Agą,Olką,Maćkiem,Miśkiem-Robertem,Ufciem i ecie paroma osóbkami hehehe....było zarąbiście:P Oczywiście Aga i Roxi musiały coś narobić....ehhhh...miały przyjść po mnie o 15:20 i czekam,czekam a ich nie ma hehe...i nagle słysze ten charakterystyczny pisk Agi i śmiech Roxi....i okazało sie że pochrzaniły im sie piętra....zamiast do mnie zapukali do straszego małżeństwa mieszkających w tym samym pionie co ja,piętro niżej hehehe....ale naszczęscie ich w domku nie było a te ćmoki sie kapły że piętra pochrzaniły hehehe....Odkryłam dziś,że niekoniecznie można iść na basen w celu pływania heheh...prawda Maciusiu:P????Nie no ale dupnie było...woda taka z leksza chłodna była ale mi i Roxi nie było zimno hehehe...wręcz przeciwnie:P Meni se troszke na nas później poczekaliśmy zanim sie ubrałyśmy,wysuszyłyśmy(zanim Roxi pokręciła se włoski hehehe)i wogule hehe...później se tak z 30min staliśmy przed basenem i tak se gadaliśmy wszyscy a potem rzegnaliśmy sie i wogule:P...i tu chyba było następne 30min ale ten czas tak szybciutko zleciał:(...Tyle sie tam działo dziś:P Ale oczywiście wspomniało mi siem że jutro mam zawalony dzień sprawdzianami i kartkówkami:(Qrde...nie kce mi siem jutro iść do budy....a zaraz musze iść ecie zakówać:(no ale cóż...mówi sie trudno....to było by na tyle....bo jakoś nie wiem co pisać pozdro for Maciuś(dziękuje....:*),Roxi,Agi,Olki i reszty która była dziś na basenie:)

nati_mloda : :
lis 14 2003 ...życie jest piekne...powiedział prosiaczek...
Komentarze: 14

Hej kofani:*!!!Zaraz mnie cosik weźmie...pisze tą notke poraz 3...najpierw stronka mi wygasła a przedchwilką komp sie zawiesił...no ale kij z tym(jak to Sami mówi:P)postaram sie odtworzyć notke,a więc tak:

Dziś mam zajebistego tzn cooool(jak to ktosik mówi....)humorek...hehehe....nie było kartkóweczek z maty i chemi...ale za to z anglika nas nie omineło...ale poszło mi nawet całkiem,całkiem...hehehe na polskim były niezłe zjeby...bo tak jakoś ktosik ma na mnie zły wpływ i przez te przerwy co z tą osóbką spędzam mają na mnie zły wpływ hehehe...żartuje...hehehe kameleon kazał nam przeczytać jakieś opowiadanie ale nie chciało mi sie jakiegoś badziajstwa czytać na 6 stronek...więc założyłyśmy UNIE z Pajełkiem i Jacusiem....każdy czytał po 2 strony...no i w pewnym momencie Pajełek sie mnie pyta ile podkreśliłam(mieliśmy tam zaznaczyć uczucia bohatera podajże,bo tak z leksza nie słuchałam:P)ja mu na to że 4 a pytam "a ty ile" a on mi na to"ja tylko 1 bo tu pisze tylko o koniach"momentalnie se wyobraziłam kameleona z ogonem,4 kopytami i jak ryczy"iiiiiijjjjjjjjaaaaaa"hehehehe....zaczeliśmy sie w trójke ryć....hehehe ja już dosłownie płakałam ze śmiechu...aż wkońcu babka zareagowała i tak z leksza nas zjechała no ale to sie wytnie:P Na lekcji w bibliotece Emi wyciągła se śniadanko,położyła je na stoliku i schyliła sie po coś do torby na chwilke i jak sie podnisła to....śniadanka nie było:P hehehehe Emi zrobiła dokładną(:D)rewizje...każdego mena przeszukała...hehehe...aż wkońcu sie wkurzyła i poszła do babki...a te beboki schowały jej to za szafke z książkami hehehe....tyle że później ją pocieszyłam(ona była bardzo głodna:P),,fajne śniadanie....chlebek z serkiem+mięsko(pająk zza szafy:P)"Emi spanikowała i to wywaliła i oczywiście kto ją uratował by nie umarła z głodu????Domyślacie sie zapewnie bo nikt nie ma takiego dobrego serduszka jak....ja(skromnością dorównuje Justynce:P).Qrde większość ma jutro luuuuzik(jak to ktoś mówi....)a my jutro odrabiamy jeszcze poniedziałek...ale co tam...są przecież przerwy dzięki którym jeszcze żyje hehehe:P Fajnie jutro jeszcze mamy sprawdzian z muzy....hehehe ale mam pytanka jakie były więc nie jest tak źle hehehe...ale Kinia i tak zrobi z tego ściągi...bo po co sie uczyć i zaśmiecać głowe takimi pierdołami:P?????Tyle dobrze że Kaczora Donalda jutro nie będzie i mamy zwolnienie z tej lekcji hehehe...to by było na tyle...heheh troszke takz leksza długawa ta notka ale mam nadzieje że odwdzięczycie sie pięknymi komentami:P hehehe pozdro for Maciuś(kocham Cię:***),Roxi,Justynki,Pati,Agi,Milenki,Kfaśnej,Aniulki,Kiti oraz szfagierki-Olki...i @ll ludzi odwiedzających tego bloga i o których zapomniałam-sorki(zadużo sie myśli o....:P):***

nati_mloda : :