lis 18 2003

wciskałam mather kita że ma schiza:P


Komentarze: 14

Hej słoneczka moje kofane:*!!!Hehehe słodziutki wstęp...:P A więc tak...dziś se mamy wtorek podajże...w budzie było nawet względnie zwłaszcza na tej przerwie o 11:25 kiedy kończyłam:P ehhhh miało być tak słodziutko(prawda Maciusiu:P)ale niestety przyszła dyra i zaczeła sie drzeć że już jest po dzwonku i że powinni być już na lekcji:P No ale trudno...jutro też dzień:P Na  wychowawczej babka prosiła byśmy zatańczyły ten nasz układ do mini pleybek show...hehehe dupnie...tańczyliśmy przed całą klasą:P...ale końca(tego leeees:P)nie tańczyliśmy bo pani Lusińska by nas chyba zaczasła hehehe:P No i qrde jutro miałam sie po lekcjach spotkać z moim kofanym słoneczkiem ale tu dup przychodze do domku i mater mi mówi żebym przyszła jutro porsot po szkole do domku bo idzie do mojego brata do szkoły na wywiadówke i musze go przypilnować i ecie 2 dziewczynki...dupnie...kuźwa...bede sie w nianie bawić hehehe a na koniec wystawie rachunek:P Ehhhhh...no ale naszczęscie w niedziele będzie repley tego co było 2 dni temu...dupnie co nie hehhe???Znów se z Maciusiem"popływamy"tak jak ostatnio:P I dziś mnie tak mój brather tak z leksza wkurzył i niewtyrzymałam i rykłam se"ku**a zamknij sie już"a mama taki luk na mnie i pyta sie co powiedziałam a ja że "kurde zamknij sie już"...potem wmawiałam mamie że mam schiza lub omamy że słyszy to co chce słyszeć:P Hehehe jutro mamy zwolnienie z 2 pierwszych lekcji...coool przynajmiej sie wyśpie:P Jutro jest olmpiada z maty i podajże ecie z bioli...Roxi and Tony będe trzymać za was kciuki:***Hehehe dziś mi mather oświatczyła że jedziemy w niedziele(wtedy co mamy iść na basenik)na urodzinki do kuzyna...ale takie kity im wszystkim pocisłam że ciocia przełożyła imprezke na kiedy indziej...dupnie co nie???Hehehe...to by było na tyle... bo tak z leksza nie wiem co pisać:P Pozdro for Maciuś(pamiętaj co mi obiecałeś w zamian za oddanie zwolnenia:P),Roxi,Agi,Pati,Milenki,Ufcia,Madzi,Ani,Olki and for @ll osóbek odwiedzających mojego bloga:***

nati_mloda : :
10 grudnia 2003, 17:25
i znów nowy wystrój :P:P:P
21 listopada 2003, 20:15
obiecujemy ze teeaz w niedziele jzu nie bedziecie tak dlugo czekac :P
justynka
20 listopada 2003, 18:08
elo...nie wiem co pisać hehe... pozdro*** potem cosik writne... papa
patrysia
20 listopada 2003, 17:06
nio nio a co miało byc jak dyra wesżła??? moja kumoela pocałowała chłopaka który inie jest jej chlłoapkiem jak weszła dyra i ona sie pyta co wy tu robicie a ona ze to jestjej kuzyn a ona na to ze kuzyna cąłować a moja kumpela ze nas tak uczono w domach hehe fajnie nie ki pzodro
20 listopada 2003, 16:01
Dzięki z apozdro..Napewno wasze wspolne "pływanie" sie wam uda..pozdrawiam
>NaTaLkA<
20 listopada 2003, 13:19
hehehe Robert to tak długo nie trawało...chyba:P Hehehe Roxi i teraz wyszłyśmy przez ciebie na nie wiem hhehehe...bo Roxi zanim wysuszyła i pokręciła se włoski...zdążyła sie sucharka zepsuć,gumki zgubić...albo Aga zapomniała sie zamknąć w kabinie i jak była rozebrana jak sie przebierała to jakaś babka weszła...
19 listopada 2003, 21:14
:>:> ejj no ale ostatnim razem tak długo nie czekaliscie :P
19 listopada 2003, 21:03
Ahoj jestem tu pierwszy raz, nie żeby mnie ktoś prosił czy coś ja to z własnej woli robie... fajny blog NaTaLk'o serio :-) postaram się wpadać tu częsciej. A co do basenu to w niedziele robimy powtórke. My z Maćkiem sobie weźniemy 2 karnety tak że jak wy wyjdzecie po 45 min to będziecie miały jescze 45 min na pedkjur manikjur liftinkjur i reszte :D papa BiG Up YoUrSeLf!!!
Zbyszek
19 listopada 2003, 20:16
Fajne posty. Widze ze sie układa, i ciesze sie razem z Tobą. Wiem juz czemu jesteś ciągle zajęta. Powodem jest Maciek. Po ostatniej notce widze ze masz zadatki na pisarza :D kto potrafiłby pisac tyle o jednym dniu... no kto jak nie zakochana osoba :) POZDRAWIAM i CAŁUJE
Milenka
19 listopada 2003, 16:39
Oj Nati... Nie wolno kłamać...!!!... ;)))) Ale czegóż nie zrobi się, żeby zaznać kilka chwil z ukochanym...
_Sami_
19 listopada 2003, 15:38
heh nie ładnie kłamać...i to jeszcze własną mame heh pozdro
18 listopada 2003, 21:43
hehe no na basenie znowu bedziemy sie wysilac- i duzo pływac :P:P a przy tym bedzie nam strasznie gorąco :P :D a co do olimpiady to (NIE) dziekuje!!! -zeby nie zapeszac- jejku.... nie mam juz sił - trzymajcie mnie... ja si ezara potne
>NaTaLkA<
18 listopada 2003, 20:55
Hehehe ona zawsze pojawia sie w nie odpowiednim miejscu i momencie:P Ale to siem wytnie...hehehe...a ja sie za dzisiejsze upomne:P hehehe...a co do tych zakwasów...hehehe...czy aby napewno z pływania je mamy:P???
Maciuś:P
18 listopada 2003, 20:36
Miało być...no ale przez tą jędze nie było..ehh..trza to odrobić:P:P:P. A co do spotkania to sobie zapamiętam:>../joke:P.No ale za to pobawisz sie w opiekunke;P. Fajnie że idziemy na basen:D. Natala..znowu zakwasy będziemy miali z nadmiernego pływania:P...hehehe:D. Za Roxie i Tonego WSZYSCY mają trzymać kciuki!!!ZROZUMIANO!?? BO JAK NIE TO...obadamy:P. Pamietam co Ci obiecałem...i obietnicy dotrzymam:P...ale Ty tez mi cos wisisz:D. Kocham Cię i buziaki dla Ciebie!:****. I dla sióstr!:D

Dodaj komentarz