Komentarze: 14
Hej kofani:*!!!Zaraz mnie cosik weźmie...pisze tą notke poraz 3...najpierw stronka mi wygasła a przedchwilką komp sie zawiesił...no ale kij z tym(jak to Sami mówi:P)postaram sie odtworzyć notke,a więc tak:
Dziś mam zajebistego tzn cooool(jak to ktosik mówi....)humorek...hehehe....nie było kartkóweczek z maty i chemi...ale za to z anglika nas nie omineło...ale poszło mi nawet całkiem,całkiem...hehehe na polskim były niezłe zjeby...bo tak jakoś ktosik ma na mnie zły wpływ i przez te przerwy co z tą osóbką spędzam mają na mnie zły wpływ hehehe...żartuje...hehehe kameleon kazał nam przeczytać jakieś opowiadanie ale nie chciało mi sie jakiegoś badziajstwa czytać na 6 stronek...więc założyłyśmy UNIE z Pajełkiem i Jacusiem....każdy czytał po 2 strony...no i w pewnym momencie Pajełek sie mnie pyta ile podkreśliłam(mieliśmy tam zaznaczyć uczucia bohatera podajże,bo tak z leksza nie słuchałam:P)ja mu na to że 4 a pytam "a ty ile" a on mi na to"ja tylko 1 bo tu pisze tylko o koniach"momentalnie se wyobraziłam kameleona z ogonem,4 kopytami i jak ryczy"iiiiiijjjjjjjjaaaaaa"hehehehe....zaczeliśmy sie w trójke ryć....hehehe ja już dosłownie płakałam ze śmiechu...aż wkońcu babka zareagowała i tak z leksza nas zjechała no ale to sie wytnie:P Na lekcji w bibliotece Emi wyciągła se śniadanko,położyła je na stoliku i schyliła sie po coś do torby na chwilke i jak sie podnisła to....śniadanka nie było:P hehehehe Emi zrobiła dokładną(:D)rewizje...każdego mena przeszukała...hehehe...aż wkońcu sie wkurzyła i poszła do babki...a te beboki schowały jej to za szafke z książkami hehehe....tyle że później ją pocieszyłam(ona była bardzo głodna:P),,fajne śniadanie....chlebek z serkiem+mięsko(pająk zza szafy:P)"Emi spanikowała i to wywaliła i oczywiście kto ją uratował by nie umarła z głodu????Domyślacie sie zapewnie bo nikt nie ma takiego dobrego serduszka jak....ja(skromnością dorównuje Justynce:P).Qrde większość ma jutro luuuuzik(jak to ktoś mówi....)a my jutro odrabiamy jeszcze poniedziałek...ale co tam...są przecież przerwy dzięki którym jeszcze żyje hehehe:P Fajnie jutro jeszcze mamy sprawdzian z muzy....hehehe ale mam pytanka jakie były więc nie jest tak źle hehehe...ale Kinia i tak zrobi z tego ściągi...bo po co sie uczyć i zaśmiecać głowe takimi pierdołami:P?????Tyle dobrze że Kaczora Donalda jutro nie będzie i mamy zwolnienie z tej lekcji hehehe...to by było na tyle...heheh troszke takz leksza długawa ta notka ale mam nadzieje że odwdzięczycie sie pięknymi komentami:P hehehe pozdro for Maciuś(kocham Cię:***),Roxi,Justynki,Pati,Agi,Milenki,Kfaśnej,Aniulki,Kiti oraz szfagierki-Olki...i @ll ludzi odwiedzających tego bloga i o których zapomniałam-sorki(zadużo sie myśli o....:P):***