nati-moda

Hej kofani:***!!!Wkońcu blogi działają...co chwilke cosik sie dupi...no ale jak widać już jest oki....a więc tak...dziś było nawet fajnie bo lekcje były skrócone bo była jakaś konferencja miałam na 10:20(według skróconego planu)i tylko albo aż 4h i AŻ 2 polskie!!!!!!!!!!!!Bo Oliwer zachorował:(....no i po lekcjach ja,Kinia,Daria i Justyna przejełyśmy małą salke i se próbe zrobiłyśmy....momy dupny układ...taki z leksza....:P Ale to sie wytnie:P hehehe miałyśmy tańczyć do takiej burdelowej piosenki...wiecie...mini,bluzeczki rozpięte do połowy,kabarteki i krawaty:P ehehehe Emma uzanła że byśmy wszystkich powaliły...ale najbardziej to byśmy chyba dyre powalili...i by mogło być źle hehehe:P Emma i Pyziok uznali jak zobaczyli jak tańcze że czeka mnie kariera w .....CKM bo prowokuje "takimi"ruchami...hehehe dupnie....:P No i w sobote p.Fojcik pozwoliła nam przejąć małą sale by poćwiczyć...heheh dziś jak p.Kocoń wszedł w czasie naszej próby to otworzył buzie i nic nie powiedział hehehehe:P Ahhhh ten nasz urok...:P hehehe żartuje oczywiście:P Qrde dziś sie właśnie dowiedziałąm że jutro mam sprawdzian z anglika,kart. z maty i prawdopodobnie z chemi;(hehehe ale jakoś obleci:P Zaraz lukne se na bloga mojej sis bo cosik w nim pozmieniała a nie kciała mi powiedzieć co:P To ma być rodzaj szoku :P hehehe jak kcecie(Maciuś i Roxi)to możemy prowadzić dialog na komentach tak jak wczoraj:P To było by narazie tyle....pozdrowienia i buziaczki dla mojego kofanego słoneczka,kofam cie:***i @ll ludzi...tych co w poprzedniej notce bo nie kce mi sie wymieniać tylu osób:P:*

Hej kofani:*!!!No więc dziś mamy 11 listopada-wtorek...narodowy dzień Niepodległości...mi sie zdaje być całkiem normalnym dniem,tyle że nie idzemy do budy...ale jutro powraca brutalna rzeczywistość...:(Są tego plusy(przerwy:D) jak i minusy(lekcje)...to je niesprawiedliwe że jutro 3e i 3i jadą se na wycieczke do Katowic do kina a my musimy siedzieć w budzie i zakówać:(To jest sprawiedliwość...no ale jak to sie mówi głupi zawsze ma szczęście...Wczoraj zapomniałam(a raczej nie chciałam pisać w tej wyjątkowej notce:P)napisać że zakładamy z Justynką,Roxi and Pati szpital...ale to nie bedzie taki zwykły szpital hehehe...nie bedzie to nic innego jak psychiatryk(chętnych prosimy o zgłoszenie:D)hehehe tylko musimy znaleść se jakiegoś sponsora albo Roxi poświęci sie i...:P Wkońcu od czegoś czeba zacząć:D hehehe Justynka została grabarzem,Pati bedzie myć pacjentów(najlepsze zajęcie:D),Roxi będzie w kochni and coś tam jeszcze hehehe,a ja bede karmić i pomagać was truć tzn gotować...hehe i bedem też zakładać kaftany bezpieczeństwa<lol>(ja to wsumie już mam w tych psychiatrykach wszystko obcykane co nie Sami????:P) Musimy wymyśleć jakąś specjalną nazwe naszego zakładu...propozycje prosze pisać w komentach...teraz to Gliwicka ma już poważną konkurencje:D hehehe...Miałam już schodzić z neta bo mnie na gg już nic nie trzymało ale se tak myśle by napisać se notke hehe:P hehehe przed chwilką mnie ciarki przeszły jak zobaczyłam nowy(tzn ona go chce zmienić)szablon Roxi...kojaży mi sie z "Szczęki 3" lub"Koszmar z ulicy Wenzłów"hehehe jak widzieliście ten 2 filmik o Fredim Krugerze to pewnie wiecie jak zabijał swoje ofiary...i wtajemniczoni znajdą powiązanie z tym że po każdej części tego horroru miałam podarte prześcieradło hehehehe:P ale to siem wytnie:P Ide sie już położyć i nastawić psychicznie pomału na jutrzejsze 2h z kameleonem:(....bozie koszmar...hehehe to bedzie na tyle....pozdro for Maciuś(słoneczko kocham Cię:***)and sióstr położnych:Roxi(fajniutki szablonik,bede ci tak dokuczać jak ty mi z tym moim teraźniejszym:P),Justynce(tej co tak lubi groby:P),Pati(napalającą sie na dziadków po 60-siątce-żartuje hehehe:P)and for @ll ludzi odwiedzających tego bloga:***

Hej kofani:*!!!Ta notka wyróżnia sie kolorkiem bo będzie inna niż zawsze...chce w tej notce wymienić oraz napisać pare słów o moich wspaniałych friendach i nie tylko...,a więc tak na 1-wszym miejscu oczywiście:

Maciuś-do niedawna mój kofany braciszek,a teraz ktosik więcej...każdy wie kim:P Ale to nie tylko wspaniały chłopak...ale również przyjaciel na którym zawsze moge polegać...kofam Cię słonko z całego serduszka:*

Roxi-wsumie znamy sie dopiero od jakiś 2 miechów ale zdążyłam Cię przez ten czas bardzo polubić:)Teraz jesteś moją kofaną sis...to właśnie dzięki Tobie poznałam moje słoneczko...za co nigdy nie zdołam ci sie odwdzięczyć:*

Aniulek-jedna z moich najlepszy przyjaciółek...chyba jedyna na której sie nie zawiodłam jeszcze nigdy...zawsze moge na ciebie liczyć i wogule...kofam Cię:***

Pati-Ekmmm...do niedawna można powiedzieć że byłyśmy przyjaciółkami...choć ostatnio sie cosik sknociło...zmiejszył sie kontakt między nami ale licze że to sie zmieni i znów będzie tak jak dawniej:)

Emi-przyjaciółka od wielu lat...bywały lepsze jak również gorsze chwile...jak to między przyjaciółkami bywa...(choć nie zawsze...)ale obecnie jest gut...:)

Musiałabym tu wymienić jeszcze pare osóbek ale czasu zabardzo nie mam i tak wogule hehe...ale kocham was wszystkich:*...dziękuje że jesteście....w chwilach załamania zdajemy sobie sprawe z tego jakich mamy naprawde przyjaciół...i powiem wam jedno...jesteście wspaniali:)

Hej słoneczka:*!!!Miałam wsumie już schodzić z kompa bo moje słoneczko przedchwilką se poszło....i już nie miałam dla kogo dłużej siedzieć na gg ale se myśle żeby se tu szczelić notke skoro poprzednio napisałam że szkrobne cosik wieczorkiem hehe a więc dotrzymuje słowa i pisze:P Co do nagłówka chodzi o to że chciałam wczoraj napisać notke(pożądna tzn-długoś:P)ale wyręczyła mnie Anusia:*(jeszcze raz bardzo Ci dziękuje za pozytywne wypowiedzenie sie na mój temat....:*)a dziś jakoś tak cały dzień jest "pochopsany"hehehe z rana przyjechał do mnie kuzyn(ma 8 lat) i mi uprzykrzał życie raze z moim "kofanym"braciszkiem ekmmmm....ale wkońcu se pojechał hehehe....jaka ja rodzinna:P A później cosik mnie na szło by zmienić grafike na blogu i wogule hehehe....tylko że inteligentna Natalka cosik sknociła i musiałam wszystko robić od nowa....hehehe:)Wczoraj z rana byłam na zakupach...oczywiście nie przyszłam z pustymi rękami hehehe:D Ale to sie wytnie bo poza 2 bluzeczkami kupiłam se taką fajniutką płytke...niby tylko polskie kawałki ale nawet całkiem fajna.....potem  poszłam do babci bo był tam ten mój kuzyn od siedmiu boleści a mój barcik chciał sie z nim spotkać:/myślałam że im wszystkie szkuty powyrywam hehehe .....7-latek + 8-latek=zmora,koszmar hehehe....ciągle mi dokuczali....barany jedne hehe.....ale później se siadłam na kompa od cioci i było cooool,pogadałam se z Maciusiem i wogule hehehe....gdyby nie to byście mnie mogli już odwiedzać w tym szpitalu niedalego Rudy:D hehehehe:P....Przedchwilką oglądałam taki program podajże"Pod napięciem"mówili tam o noworotkach katowanych przez starszych:(Jak usłyszałam że zaledwie 2 miesięczna Julia została tak skatowana że czeka już tylko w Centrum zdrowia dziecka na śmierć...płakać mi sie chce:(Straszne....jak tak można???!!!Zabiłabym takiego ciule własnymi rękami który doprowadził dziecko do takiego stanu...:(No ale cóż...taki to już jest ten nasz teraźniejszy świat...:(To by było na tyle pozdro for Maciuś(słoneczko bardzo Cię kocham i tensknie:*),Ani,Roxi,Milenki,Agi,Kiti,Szfagierki(Olki),Pati,Madzi,Justynki i @ll ludzi odwiedzających tego bloga....:*

Hej kofani:*!!!Jak już zauważyliście zmieniłam całkowicie grafike bloga...mam nadzieje że wam sie podoba bo mi nawet,nawet....napiszcie w komentach co o nim sądzicie...to by było narazie na tyle ponieważ chce udoskonalić jeszcze w miare możliweści tego bloga a wieczorkiem szkrobne tutaj taką konkretną notke....pozdro for @ll:***