nati-moda

Hej kofani:***!!!A więc tak od poczatku....wczoraj dostałam takiego kofanego misia od Maciusia...:)Thx słonko:***A dziś jest sobota i trza było do budy iść...ale był luuuuz na 1-wszej lekcji wymienialiśmy się paczkami(dostałam se książke-Pamiętnik księżniczki i cosik słodkiego:)).Potem miałyśmy se próbe i sie malowałyśmy(zaś taki makijaż dupny jak we wtorek:P)i później 1-wszy etap....wszyskich powalił Janek-mam dres....heheheh on jest poporstu the best....i w głosach jurii wygrał:)Potem se poszliśmy wszyscy pod automat z Maćkiem hehe...przez nos ma nieobecność na lekcji:P boroczka wymalowałyśmy i brokatem wysmarowałyśmy:P Daria zjadła moją czekolade co od Madzi dostałam ale to sie wytnie:P No i później se miałyśmy 2 etap....i wyszło duuuużo lepiej.....Janek sie rozebrał do połowy hehehe....wszyscy śpiewali i tańczyli:)Nam układ też wyszedł lepiej...bo wtedy to już na luzie tańczyłyśmy....najgorzej 1-wszy raz...obawiałam sie że układ pochrzanie i sie ludziki zaczną śmiać ale nie było tak źle:P Tyle że Ariel-Jarek i ecie pare osóbek mnie tak z leksza rozproszyli bo jak byłam ecie tyłem do publiczności to zaczeli ryczeć"Natalia!!!!!!!!"ja centralnie zaczełam sie śmiać później całuski posyłali w moją strone....hehehe....i se zajełyśmy 2 miejsce w głosach publiczności...dziękuje wszystkim którzy oddali na nas głos:***Rano sie zastanawiałam po co wogule zgodziłam sie tam ten...ale teraz nie żałuje było supcio:)Będzie mi brakować tych prób w pewnym sensie....oki to by było na tyle pozdro for @ll:****(nie chce mi sie wymieniać,czyli dla tych co  zawsze:P)

Hej kofani:***!!!Dziś se momy czwartek....miałam se lekcje na 11:25 i przed lekcjami poszłam z Emi po prezenciki dla Grzesia i Karolinki....były małe zjeby i rozbawiłyśmy z Emi nawet ekspedientke ale to sie wytnie:P Potem miałyśmy ecie czas do szkoły do se poszłyśmy do Halagardy na pyszne rogaliki z karmelem(Roxi loooody,loooody,loooody:P)i cole:)Potem sie zobaczyłam z moim słoneczkim i było....zabawnie....bo Emi uznała że Grzesiu i Maciek MAJĄ TE SAME ROZMIARY W TAMTYCH OKOLICACH i chciała by Maciek przymieżył te bokserki by spradzić czy Grzesiu sie w nich nie utopi ale Maciek sie nie doł zgwałcić:P Potem miałam miec niemiecki i miałam pisać kartkówke której nie pisałam ecie no ale w tym czasie był ten cały konkurst gwary ślonskiej....i wszyscy legali jak p.Ćwięczek padała se po Śląsku jakiś wyraz a Piotrek J. powiedział że to słowo znaczy....prezerwatywa...wszyscy w ryk:P I później babka z fizy narobiła mi stracha bo czytała osoby zagrożone....i mówi że nr 5 ....ja zaniemiaam takie oczy w nią wlepiłam....hehehe ale babce sie nr pochrzaniły...podejżane mi to było żeby z ocenek 4,4 i 5 być zagrożonym ale sie sie wytnie hihihi....a teraz se tak siedze i nudze....wszystkim gg siadło ale moje działa:D ma sie ten sprzęt XXI wieku:P hehehe zawiesza sie JEDNYNIE z 5 razy dziennie:P hehehe nie chce mi sie już pisać tak z leksza na tym blogu...zastaawiałam sie czy nie usunąć ale fajne jest uczucie gdy widzisz że pod tym co napiszesz są jakieś tam komenty....(za wszystkie bardzoooo dziękuje:***)to by było na tyle...odezwe sie kiedyś tam pozdro for Maciek(łosz ty pieronie nie kcesz mi powiedzieć o jakie pudełeczko chodzi...obodomy:>:P),Roxi,Olki,Sami,Tonego,Milenki,Ani i @ll ludzi:***

P.S. A oto nasze Spice girls hihihi:

   Kinia        Ja      Sabinka          Justyna   Daria

Hej słonka:***!!!Nie pisałam dość troszke i pewnie sie stenskniliście co nie:P????Nie no ale tak poważnie to jestem wykończona...jestem poraz 1-wszy od 2 czy 3 dni na necie....zakówałam cały czas:( Kuźwa wczoraj se tak późno poszłam spać bo sie uczyłam na chemie bo dziś miałam sprawdzian z całego roku...i nawet Kinia sie położyła na tych pytankach....ale to sie wytnie...wczoraj była próba generalna tego całego mini playback show.....wypadłyśmy nienajgorzej....tylko że żadna z nas nie wpadła na pomysł by wziąść jakieś mleczko do demakijażu:P I myłyśmy to mydłem i wodą makijaż zmywać...zeszło tak troszke....Kinia wyglądała jak z rodziny patologicznej gdzie ojciec jej oko podbił hehehe....ja wsumie lepiej nie wyglądałam tyle dobrze że miałam berecik i go nisko na oczy spuściłam....:P Ale od 12 do 15 miałyśmy próby koło automatu z colą i później wielki występ przed juri:P Czułam sie jakbym w idolu była:P....W najbliższym czasie mam zamiar se zmienić grafike na blogu na taką słodziutką którą miał mieć Kacperek ale zostawił ją dla mnie hihihi:P Co by tu ecie napisać....nudno w budzie bo kofana sis sie pochorowała i nie ma z kim poplotkować na pewne tematy:P Dziś sie zerwałyśmy z histy i poszłyśmy se na małą salke ćwiczyć...są plusy tego całego pajacowania:P Hehehehe ale ten wczorajszy występ mnie uratował...:P Bo qrde na wychowawczej biore plecak na kolana i czuje że coś mi mokre...patrze a mi sie picie wylało:P hehehehe tyle dobrze że miałam spodnie z występu....to sie poszłam przebrać...bardzo fajny układ ma też Pati,Olka,Kasi i ecie jakaś tam laska(nie wiem jak sie zwie)ale my i tak mamy lepszy hehehe.....skromnośc and szczerość to moje zalety:P Dziś umieramy z Sabinką,Kinią,Darią i Justyną na zakwasy ale co tam....gra warta świeczki bo w sobote bedziemy mieli normalne lekcje a my najpierw bedziemy na występie a potem zostaniemy zwolniene i nie bedzie nas na 8h<jupi>hehehe....To by było jak nararazie na tyle....komentujcie...jeżeli przeczytałeś/aś notke to zostaw po sobie jakiś najdrobniejszy ślad....z góry dziękuje....pozdro dla tych co zawsze(nie chce mi sie wymieniać:)and for @ll:***

Hej kofani:*!!!Pisze tą notke poraz 3...bo najpierw mi sie komp zawiesił,potem stronka wygasła...jednym słowem zaraz mnie cosik strzeli...no ale dobra poraz ostatni ją pisze jak teraz sie nie zapisze to wale to...a więc tak:
Dziś se momy czwartek...miała byś dyskoteka szkolna ale te bałwany które do niej chodzą to większość z nich nie chciała iść i dlatego że było za mało osób to odwołali ją...i teraz siedze se w chaci i sie nudze:( Ale jak następnym razem nie pudziecie to was chyba...:>:P No i tak pozatym dziś se miałam jechać na próbe ale genialna Natalka zaspała na autobusik:P Hehehe no i gut...do budy szłam jak na ścięcie...bo umówiłam sie o 6:55 z Darią...:P No ale jak widaż ecie(na wasze nieszczęście:P)żyje...mam(chyba:P)ecie 2 nogi and 2 ręce...W drodze do szkoły uczyłam sie z niemca
bo qrde Emi mi źle powiedziała(bo mnie tydzień temu w budzie nie było)z czego bydzie ta kartkówka
i sie w drodze do budy uczyłam...mówiłam se po niemiecku a wszyscy na mnie sie tak lukali:P no i w budzie spotkałyśmy sie z I_ją,Kinią i Darią
i nie chciało nam sie czekać na lekcje(A było ecie przed dzwonkiem na przerwe)to se poszłyśmy
na miasto...i tak z leksza sie na nim zasiedziałyśmy i sie na lekce spóźniłyśmy...no i qrde nie wiedziałyśmy
gdzie lekcje mamy i postanowiłyśmy od sali 32 lecieć i lukać do każdej klasy z nadzieją że
odnajdziemy nasze laski...my całe zmachane lukamy do sali nr....3(!!!!)i tam nasze laski już kartkówe
pisały hehehe...babka była taka z leksza wkurzona no ale oki...też napisałyśmy tą kartkówke...i powiem wam że
sie w ciągu tych 10 min nauczyłam...hehehe...4 dostałam:P Na polskim mnie pytała...hehe i mądra Natalka
raz sie nauczyła(nie no żartuje aż taki leber ze mnie nie jest:P)i 5 dostała:P Na fizyce pisałam 2 kartkówi!!!!
Jedną tą której nie pisałam i drugą z całą klasą...qrde...z tej co nie pisałam dostane 5 lub 4(wiecie...ja i Emi...pełna
współpraca:P)ale z tej klasowej bydzie dobrze jak 3 dostane ale to sie wytnie hehehe:P No i jak oddałam kartke
to Emi myślała że to ja(...)i mi tak z łokcia przyrobić chciała ale sie dziołszka przeliczyła...zamiast mnie to pacła w dupe z łokcia...panią:P hehehe
potem płakałyśmy ze śmiechu...a pani sie cały czas na nas tak lukała:P No i na jednej przerwie gdy byłam se z Maćkiem kameleon nas tak z leksza opitolił za to że ecie nie jesteśmy na lekcji(było po dzwonku:P)...no ale co to dla mnie...2 spóźnienie w ciągu dnia...hehehe...Qrde wiem
że chciałam cosik ecie napisać ale wyleciało mi z główki co:P No cóż..starość nie radość...wkońcu ma sie te
14 lat i kilkanaście dni:P hehehe pozdro for Maciek,Roxi(kofamy Cię:***)i wszystkich których nie chce mi sie
wymieniać ale oczywiście największe DLA MOJEJ KOFANEJ SZFAGIERKI...KTÓRA JEST NAJUKOFAŃSZĄ SZFAGROWĄ
JAKA MOGŁA MI SIE TRAFIĆ:***
P.S. W ostatniej notce tak sie postarałam a wy???:( tylko 4 komenty...ale z was friendy...skoro poszyczyciliście sie
na przeczytanie tego to może byście zostawili po sobie jakiś ślad...????Hehehehe ale i tak bardzo
was wszystkich kofam:***Pozdrówka dla was;)

Hej kofani:*!!!Dziś se momy środe...nie przepadam za tym dniem bo mam takie z leksza gupie lekcje...no ale to sie wytnie...:P Siedzem se tak na necie i na gg mam se status niewidoczny i ale cisza hehehe.... Qrde jestem tak zmęczona,jutro...jeden dzień w tygodniu kiedy mam na późniejszą godzine musze wstać o 6 rano bo jade do Popielowa do Justyny ćwiczyć układ z nią,z Darią i Kinią bo Sabinka nie może bo w tym czasie ma lekcje hehehe...jutro to ja dopiero co bedem wykończona...dziś w szkole było jak co dzień hehehe...pomijając fakt że na polskim nie miałam co robić i powadziłam sie z Jacusiem a po 5 min sie przepraszaliśmy:P Na chemi babka dała prawie całej klasie pały...za brak zadania:P min. mi:P hehehe ale to sie wytnie bo pani Pakosowa powiedziała że wpisze je narazie ołówkiem i do piątku mamy  to uzupełnić to zmaże te lufy:P Na historki Bobek pocioł mi zeszyt(z histy:P)na gumce narysował anarchie i cosik tam ecie no i chciał mi włoski uciachać hehehe:P Ale sie nie dałamhehehe...ale za to Emi omało ucioł sznurówki u butów:P Potem cosik se z okiem robił...qrde co to byłoa już wiem hehehe obcinał se rzęsy i zrobił jakś tak że miał oko jak ..... Fredi Kruger(Maciek bez skojażeń:P)hehehe my z Emi takie znerwicowane wyszłyśmy jak sie hista skończyła i całe happy że mamy już spokuj a tu dup...na chemi nie wiem czamu ale poprzestawiali ławki i siedziałam zaś obok niego!!!!!!!!!Hehehehe.....jak to zobaczyłam to już miałam dość...a na gerze zaś Budrys wywalił Emi z naszej ławki i se siadł ze mną....hehehe i zaczoł pytać o moją kariere childliderki...ehhhh...Na reli babka nas zwolniła i se tańczyłyśmy na małej salce...(na ten mini playbeh show)i nie wiem czy pisałam ale dostaliśmy sie do finału(dostaje sie 10 zespołó)wczoraj był casting ale myśmy nie musieli iść bo laski jak chodziły z ogłoszeniem castingu to my akurat miałyśmy próbe na małej sali i powiedziały że sie dostałyśmy i nie musimy przychodzić na casting:D No dobre to było by na tyle bo tak z leksza nie wiem co pisać....a właśnie i ecie cosik...jak już zauważliście umiściłam fotke takiego słodkiego maluszka:P Zgadnijcie kto to jest(ale ci co widzieli te fotki to ciiiiii:P)hehehe słodziutki men co nie???Wtedy ecie był słodkim babaskiem nie no....niech bydzie...młodym mężczyzną a teraz....:D hehehe pozdro for Maciek,Roxi,Tony,Sami,Olki,Aniulki,Pati,Madzi,dla dwóch panów pięknych(Roxia wiesz o kim mófie:P:D)i @ll znajomych:***