Najnowsze wpisy, strona 11


lis 06 2003 znaki od Pana Boga....:P
Komentarze: 8

Hej ziomki!!!Hehehehe dziś był spoczko dzionek,chociaż tyle sie nastresowałam ale dobre...wszystko po kolei...a więc jak se szłyśmy z Emi do budy to gadaliśmy na "czyjś"temat i Emi mi powiedziała że ten ktoś jest pojeba** i ja sie z tym tak do końca nie zgadzałam i Emi do mnie"powiedz że on jest poje***,no powiec"ja sie stawiam i mówie że nie powiem i nagle przejechało jakieś autko i coś mu z tej rury z której dym wylatuje(tłumik czy jako to sie tam nazywo:P)i były takie huki....tak jakby ktoś strzelał ja zaczełam piszczeć bo tak sie wystraszyłam a Emi wpadła w krzaki hehehe i Emi do mnie"no widzisz to był znak od Pana Boga że musisz powiedzieć że "on"jest poje***"hehe.I chwile później Emi sie mnie pyta czy powinna iść z takim jednym synkiem gdzieś...i przejechała ciężarówka i też takie wielkie huki hehehe tym razem to wybuchłyśmy śmiechem i jednocześnie powiedziałyśmy"to znak od Pana Boga..."hehehehe dupne to było....dziś se do budy szłam dopiero na 11:25...a dupa wołowa bo o 10 już odliczałam z minuty na minute kiedy Emi po mnie przyjdzie tak sie stenskniłam za wami kofani:***.Na niemieckim oddała nam kartkówi i oczywiście zdolna Natalka dostała 5:D Na historii facio posyłał Justyne po batony(hehehe było ich z 5...serio...)i tak zminieła cała lekcja bo facet co chwilke wychodził(oczywiście żeby se zjeść te słodkości...chamstwo...a nam nie pozwalają:P)i biedny Arutr tak długo siedział przy odpowiedzi że zadzownił dzwonek a facet wchodzi se cały happy do klasy(hehe bulimiak jeden:P)i mówi "ahhhh to cie spytam na następnej lekcji"hehehe synek miał pierońskiego pica:P Na polskim pięknie odśpiewalićmy Karolince sto-lat(ałććć jaki fałsz hehe aż uszy bolały)....Karolinko wszystkiego naj....:*No i przed fizyką poszłam se po kurtke do szatni...i jakiś homopatolodżin uświnił nam wszystkim kurtki jakimś czerwonym gównem hehe....jak przyszłam pod klase wszyscy pytali kogo zamordowałam:P A na fizie wszyscy migiem do szati po kurteczki....hehehe babka przy okazji wzieła mnie do odpowiedzi....hehe 4 dostałam:D Przypuszczałam że tak będzie i se wczoraj zaglądnełam do zeszyciku:)No i później szłam na kółko z polaka...łojezu....dodatkowa godzina z kameleonem o ja biedna...no ale żyje hehehe....no i to by było na tyle...teraz siedze se przed kompem i czekom aż moje słoneczko wejdzie na neta...hehe nie musze sie uczyć bo jutro nr 5(czyli ja:D)jest niepytany<jupi>hehehe to mi sie udało bo jutro mam 8h....min anglika,chemia,biola....:D No to ja lece,skrobne tu cosik za jakiś czas pozdro for Maciuś(kocham Cię:***),Roxi(kofanej sis:*),Szfagierki(spox kumpeli:*)i all ludzi:-)

nati_mloda : :
lis 05 2003 hehehe ale mi dziś bije,jestem happy:P
Komentarze: 15

Hej moje słoneczka kofane(hehe dobrze sie podlizać jakby tak w przyszłości cosik trza było potrzebować od was to wiecie...:D):*!!!Hehehe mi dziś bije i to doszczętnie moje słoneczko(te które najbardziej kocham:*)zauważyło...hehe były dziś u mnie Kasia(tak towarzystko:P)i Emi(z lekcjami)i one mi chyba do picia dosik wrzuciły hehehe....ale mom chumora że wom powiem...hehehe....mam ochote tylko na jedno...by sie śmiać...hehehe...z Kasią i Emi zrobiłyśmy cosik o co wżyciu bym sie nie podejżewała(tylko se nie myślecie zbereźniaki o jakiś tych...hehe:P)ale nie pofiem co bo jeszcze ktosik se pomyśli że to tak na serio...hehehe:)A więc jutro już będziecie mogli mnie zobaczysz w budzie,cieszycie sie prawda????hehehe nie pytam ani bo wiem że tak:P A więc jutro siem wyśpie bo mam dopiero an 11:25(zdąże na przerwe kiedy lecą te kawałki Elvis Preasley-jakoś tak to sie pisze-i te bajery z czasu kamienia łupanego:P).A teraz se tak przed kompem siedze....rodzice se przyjechali ze sklepu i mather przyniosła mi"małą przyjemność"do szkoły ale ja i tak nie wytrzymam i zjem tego pysznego,roztapapiającego w ustach,taki taki...rozciągliwy,zaś mi wejdą w zęby....achhh ten Snikers ma tyle orzechów...hehehe...jeszcze se musze przepisać lekcje bo mi sie nie chciało jak była Emi i Kasia potem nie przepisałam bo moje słoneczko sprowadza mnie na złą droge i mnie tak zagadał że wiecie hehe....oj jutro mam polski z kameleonem ....o ja biedna...nie wiem jak to przeżyje no ale...ktosik mnie na przerwie pocieszy i doda energi bym wytrzymała z tym....tym...nie będe sklinać a tego "czegoś" tego ufoka(Jacek to nie o ciebie chodzi:P)nie da sie określić w lepszych słowach....no to by było na tyle....zaraz musze spadać bo pewnie jutro mnie będzie pytać z fizy bo jeszcze nie mam żadnej ocenki hehehe,potem jeszcze z niemieckiego odda nam kartkówi ale z tego pewnie będzie piąteczka bo mimo pozorów jestem bardzo mądra(dobra żartowałam bo w tą ścieme i tak nikt nie uwierzy:P).Pozdro for Maciuś(ILY:),Roxi,Pati,Madzi,Justynki,Tonego(thx za wpisik i życzonka w księdze gości:*),Kfaśnej,Milenki,Szfagierki,Kiti i all ludzi odwiedzających tego szajsowatego bloga:*

P.S.Jeżeli już tak sie poświęciłeś i przeczytałeś tą notke to nie zbawi Cię jak zostawisz po sobie jakiś ślad,pozdro for you:*

nati_mloda : :
lis 04 2003 No i ZaŚ JeStEm ChOrA...:-(
Komentarze: 15

Hej kofani:*!!!No i kurde zaś mnie choroba łapła...od wczoraj mam gorączke i wogule czuje sie jakby mnie pociąg przejechał...i musze w chaci siedzić...qrde jak mi sie nudzi...w budzie to przynajmiej ciekawie jest(mam na myśli przerwy:P)...dziś siedze se w domku a wczoraj było tak fajnie hehe...tańczyliśmy se z Arielem-Jarkiem na ławce hehe potem było mi tak z leksza zimno i se ubrałam jego bluze...tyle że moje słoneczko jest o połowe mniejsze niż ja:P I rękawy u jego bluzy miałam 3/4 hehe...potem miałam problem z jej ściągnięciem(...)a ten mi jeszcze bluzke(moją)do góry dzwignoł hehe...ale spoczko było.A dziś nic innego mi nie pozostaje niż klepanie na kompie...tylko taki mam kontakt ze światem:P hehe ja to mam szczęście w piątek jestem nr.nie pytany a sie pochorowałam...ale nie wytrzymam tak długo w chaci i w piątek już na 99% pudem do budy....ktoś se pomyśli że ja to jakiś kujon który bez budy żyć nie umi...ale co tam...trzeba stwarzać pozory:P Hehehe dziś mi Emi przyniosła oceny moje na karteczce do podpisana dla starszych hehe...nie jest tak źle,ale mogło być lepiej...gdyby nie kameleon...buuu...hehe a ja to mom pica wiedziałam kiedy sie pochorować dziś miałam "kartkówke"-z całego działu z maty a jutro mam "kartkówke"(tu jeszcze lepiej bo z wszystkiego...od początku roku szkolnego)-z polaka...Jestem też ciekawa jak Emi wygląda po tej całej bitwie z Bobrem i tą pankówą...mieli sie dziś prać w parku koło glinioka...jutro jak przyjdzie do mnie z lekcjami to pefnie mi wszystko opowie:)No to było by na tyle bo nie mam kontaktu z "wielkim"światem...i możliwe że szkrobne tu cosik dopiero w piątek...Pozdro for Maciuś(:*),Roxi,Agi,Pati,Kfaśnej,Szfagierki(Olki),Kiti,Ani(co sie z tobą kofanie dzieje??????Nie mam od ciebie znaku życia:-(),Milenki,Justynki,Madzi i all ludzi o których zapomniałam przez moje roztragnienie,sorki:***

nati_mloda : :
lis 03 2003 ekmmm ten kameleon....
Komentarze: 20

Hej kofani:*!!!Se tak myśle by se tu szczelić jakąś notke no i pisze...wiem że sie stenskniliście za moimi "ciekawymi"notkami...i żeby nie trzymać już was dłużej w napięciu pisze se ją...niech sie dzieci cieszą z mojej następnej noteczki:P(nie no oczywiście żartuje z tymi dziećmi...na tym blogu bywa dorosła młodzież,no a jak...:D:P)Hehehe no więc miałam dziś w budzie 7h....jakoś obleciało mimo polskiego i angilka z moimi"ulubionymi"(od końca)paniami:/Na w-f mieliśmy aerobik(czy jakoś tak to sie pisze:P)jestem wykończona...padam...no ale kij z tym,cosik lub ktosik podnosi mnie na duchu:P:D Qrde w sobote byłam se u babci po tym całym(jak to Justynka mówi:P)skakaniu po grobach...myślałam że umre z nudów...qrde kuzyneczki pojechały prędzej w chacie i ja musiałam byś sama samiusieńka do samego wieczorka...no ale nie zapominajmy że miałam wspaniałe towarzystwo wsumie...był mój kuzyn....który ma "aż"8 lat i no braciszek hehe ja to miałam rozrywke...że za rok to byście odwiedzali również i mój grub(licze na wiele zniczy:P).Hehehe 5 minut dłużej w tą sobote byśmy tam siedzieli to by mnie musieli inchubować(czy jakoś tak to sie pisze:P).Qrde jutro mam kartkówke z maty i w środe z polaka...koszmar...ale w piątek jestem numerkiem nie pytanym(T.Gawliczek the best:P).No to było by tak na tyle...odezwe sie tam jeszcze kiedyś hehe:P Pozdro for Maciuś(słoneczko kofam Cię:*),Roxi(kofana sis która mi pożyczy pewną płytke:P),Agi(która lubi odstawiać fochy),Kfaśnej(kofanej kuzynczeki którą ostatni raz widziałam rok temu:P),Milenki(pamiętaj o jednym"muszą być gorsze chwile by mogły nastać lepsze"),Pati(kofanej qmpeli,która wróciła wkońcu do zdrówka:-),Justynki(spox laski:P(bo nie fiedziałam co napisać:P))no i bym zapomniała Ciszko(kofanej psiapsiółki której nie widać ani w budzie ani na necie:((()i all ludzi owiedzających tego bloga:*

nati_mloda : :
lis 01 2003 1 listopada....
Komentarze: 23

Hej kofani:*!!!Wczoraj se tu nic nie pisałam bo nadrabiałam notką z czwartku a gdybym miała napisać z 2 dni to byście chyba zasneli przed tym kompem hehe...wczoraj był nawet spoko dzionek chociaż mogło być lepiej...hehehe wczoraj mogliście zobaczyć damski boks...bo jakaś laska chciała sie z Emi bić za to że miała naszywke(z anarchią)na nogawce....to są powody by sie bić i robić swade...no ale dobre....no coment...a tak pozatym to nudy...na chemi zrobiła nam kartkówe z układu okresowego hehehe ale kazała nam sie odwrócić do tyłu by z tych pomocy co tam wiszą nie ściągać...na reli byliśmy na cmentarzu...nogi mnie i Emi bolały więc wpadłyśmy na pomysł by poszukać grobu gdzie jest fajna ławeczka a później udawać że to ktoś z naszej rodzinki....znaleźliśmy grub Andrzeja Skupnia....:P No i później Emi chwaliła sie babce że sie pomodliłyśmy sie nad grobem mojego wujka ja do niej"mojego wujka????"...Emi tak sie na mnie popatrzała i mi sie przypomniało że miałyśmy udawać a ja do babki"aaa no tak u mojego wujka"hehehehe...nie fiem czy ten ktoś jest spokrewniony z Bartkiem,Pati i Madzią czy tylko zbierzność nazwisk ale jeżeli to nie zbierzność to musze przyznać że ławeczka 1-wsza klasa....:P

1 listopada(sobota)-zaniedługo pojade pewnie na groby(qrde a taka piździawa buuu:-()a później babcia zaprosiła nas do siebie na obiadek przyjechała rodzinka z Gliwic i Słowacji...więc będzie troszke dużo ludu...no to nic to by było na tyle bo nie mam tu nic ciekawego już do napisana,później sie odezwe pozdro for Maciek,Roxi,Aga,Milenki,Kfaśnej,Emi,Ani i all ludzi odwiedzających tego bloga.

P.S.Jeżeli nie czytałeś/aś jeszcze wczorajszej notki to zapraszam...kliknijcie tylko na "archiwa"z października.

nati_mloda : :