lis 03 2003

ekmmm ten kameleon....


Komentarze: 20

Hej kofani:*!!!Se tak myśle by se tu szczelić jakąś notke no i pisze...wiem że sie stenskniliście za moimi "ciekawymi"notkami...i żeby nie trzymać już was dłużej w napięciu pisze se ją...niech sie dzieci cieszą z mojej następnej noteczki:P(nie no oczywiście żartuje z tymi dziećmi...na tym blogu bywa dorosła młodzież,no a jak...:D:P)Hehehe no więc miałam dziś w budzie 7h....jakoś obleciało mimo polskiego i angilka z moimi"ulubionymi"(od końca)paniami:/Na w-f mieliśmy aerobik(czy jakoś tak to sie pisze:P)jestem wykończona...padam...no ale kij z tym,cosik lub ktosik podnosi mnie na duchu:P:D Qrde w sobote byłam se u babci po tym całym(jak to Justynka mówi:P)skakaniu po grobach...myślałam że umre z nudów...qrde kuzyneczki pojechały prędzej w chacie i ja musiałam byś sama samiusieńka do samego wieczorka...no ale nie zapominajmy że miałam wspaniałe towarzystwo wsumie...był mój kuzyn....który ma "aż"8 lat i no braciszek hehe ja to miałam rozrywke...że za rok to byście odwiedzali również i mój grub(licze na wiele zniczy:P).Hehehe 5 minut dłużej w tą sobote byśmy tam siedzieli to by mnie musieli inchubować(czy jakoś tak to sie pisze:P).Qrde jutro mam kartkówke z maty i w środe z polaka...koszmar...ale w piątek jestem numerkiem nie pytanym(T.Gawliczek the best:P).No to było by tak na tyle...odezwe sie tam jeszcze kiedyś hehe:P Pozdro for Maciuś(słoneczko kofam Cię:*),Roxi(kofana sis która mi pożyczy pewną płytke:P),Agi(która lubi odstawiać fochy),Kfaśnej(kofanej kuzynczeki którą ostatni raz widziałam rok temu:P),Milenki(pamiętaj o jednym"muszą być gorsze chwile by mogły nastać lepsze"),Pati(kofanej qmpeli,która wróciła wkońcu do zdrówka:-),Justynki(spox laski:P(bo nie fiedziałam co napisać:P))no i bym zapomniała Ciszko(kofanej psiapsiółki której nie widać ani w budzie ani na necie:((()i all ludzi owiedzających tego bloga:*

nati_mloda : :
>NaTaLka<
04 listopada 2003, 18:27
Roxi ty se w żyłe dałaś albo se strzeliłaś coś procentowego????hehe ja wczoraj u niego nie byłam...hehe dizołcha masz schizy albo ci ktosik kity pociska????A no to mom 2 uzależnienia...z tym to sie zgadzam:P
04 listopada 2003, 16:13
a ty tu ie ciskej nam kitów ze jestes uzalezniona od netu...bo wszyscy wiemy ujawniłas sie :P) ze twoim nałogiem jest.......... maciuś :P:P:P
04 listopada 2003, 16:10
eeenoiooo nei chodziło mi o to :P:P:P a ty sieroto czamu zes dzisiaj w szkole nei była :P:P ino mi nie ciskej kitów ze zes chora...:P bo wszyscy dobrze wiemy kto był wczoraj wieczorm u maciusia w domu....przeholowało sie :P:P :P:P:P:P
KiTi
03 listopada 2003, 22:36
Heh Natalia dzięki za pozdrowienia:( qrde jakoś ostatnio wszyscy o mnie zapominają:(
>NaTaTaLkA<
03 listopada 2003, 21:11
Roxi no ja myśle jak na dobą sister przystało że znajdzie sie przy tej notce z conajmiej 3 komentarze od ciebie hehe:P a co do oduczenia sie uzależnienia od netu to ciężka sprawa...ja sie też z tym zmagam i mi nie wychodzi:P to jest gorsze niż alkocholicy...:P a no i bym zapomniała spokojna głowa już ci sie nie będe "zwalać na głowe"moją rozmową:P
03 listopada 2003, 20:38
heheheh i ja jak widze i licze ( z maty mam 5 :P) jestem 14... coś sie opusciałam...a to wszystko przez to, ze staram sie oduzaleznic od netu :P:P (nienabijac sie :P) heh i tak nei wierze ze mi sie uda ale chyba warto spróbowac...ale to jest pozneij chamskei uczucie jak wczhodizsz se po kilku godiznach a tu wszsycy Ci sie na glowe zwalają i nei umiesz zadązyc...hmmm ja zleksza jzu wale od rzeczy tak jak ten co mieskza nad Tobą... chciałas zebym Ci sie odwdzieczylą równie dlugim komentarzem no wiec prosze :P:P hehe aha no idziekuje, ze mnei pozdorwiłas :P:P bardzo sie ciesze z tego powodu :P heheh no to narazie wszystko i tak jeszcze coś ozneij klikne dobrze o tym wiesz :P:P ok to papapapp :**********
justynka
03 listopada 2003, 20:36
"skakanie po grobach" to mam dobre hehe... ja sie na cmentarzach zawsze nudze... dzieki za pozdro***
03 listopada 2003, 19:54
eh..ja też mam pełno kartkówek, to sie powoli robi nudne..pozdro
Milenka
03 listopada 2003, 19:53
Mam nadzieję, że te moje gorsze chwile, niedługo miną... ;(((
>NaTaLkA<
03 listopada 2003, 18:59
By z wprawy nie wyjść:P
03 listopada 2003, 18:56
Z angielskigo...raczej nie... z infy...też nie... z polaka nie...z wfu-niee... z maty...ups... a z histy też nie... :) wiec nie wiem po co on się uczy :)
>NaTaLkA<
03 listopada 2003, 18:53
On z książką w ręku to sie już urodził:P Hehe Olu wiesz jak to jest...takiej niespodzianki doznasz jak babka pofie wam"wyciągamy karteczki"hehe:P
03 listopada 2003, 18:49
Mam nadzieję że ten kujonek się nie uczy z niczego...bo mi nic nie wiadomo żeby był jakiś spr albo kartkówa :(...
>NaTaLkA<
03 listopada 2003, 18:47
Tyle że twojego braciszka a mojego chopoczka nie ma:(I nie fiadomo czy dziś jeszcze bedzie:(
03 listopada 2003, 18:44
No ja myślę że się poprawisz! :)... Nie będzie happy braciszek, bo on ... niech sam dokończy... :)

Dodaj komentarz