Archiwum 14 stycznia 2004


sty 14 2004 ja już nie moge hehehe
Komentarze: 34

Hej wam...hehehe...ale dziś był wyjebisty dzionek...zapowiadał sie dupiato...dziś miałam być pytana z sieci komp. i z histy na 5...potem miałam wypracowanie klasowe z polaka no i nie zapominajmyo kart. z gery:(buuu...no to od początku...rano nie umiałam wstać z łużka po wczorajszym w-f z panem Adamczykiem...ała moje nogi hehehe...no i jakoś kulawo sie ubrałam,utegowałam(:P)i poszłam po Emi...o dziwo odrazu zeszła i ani na nią czekać nie musiałam!!!(bo to zazwyczaj ona na mnie czeka hehehe:P)no i po drodze gadałyśmy o tym jak przeżyjemy dzisiejszy dzień...łomatko...hehehe...no i na przerwie se tak jadłam śniadanko i kuźwa Maciek,Justyna no i przedewszystkim Ufcio(a temu to kopne prędzej czy później hehehe)patrzą sie jak jem...normalnie...dzieci z Afryki...:P Ale w taki sposób sie gapili...jakbym robiła nie wiem co...ale przyszedł taki kulturalny Bartek i normalnie powiedział mi "smacznego"i był jakiś taki bardziej normalny od reszty hehehe(joke joke joke:P).No i na przerwie śmialiśmy sie bo Roksana za każdym razem jakm Maciek otwierał jej portfel na fotce to Roxia taki banan na twarzy hehehe...i se wzieła tak na histe portfel(bez pytania:P)no ale co tam...nie okradłam jej:P No i potem na hiście p.Oliwer ocenki wystawiał...miał mnie pytać na 5 ale wkońcu mu sie nie chciało i mówi mi że na semstr da mi +4 a ja do niego z takim uśmiechem"prosze pana a mi tak zależało"hehehe pan nic nie powiedział i wpisał mi 5...:P ja na cały głos"kocham pana" a on do mnie"wy mnie wszystkie kochacie jak wam daje dobre oceny"hahaha...no i se tak robimy coś i jakiś pies zaczoł szczeać(mieliśmy w 1 a okno było otwarte)Ryniola tak sie zdygała że zaczeła ryczeć na połowe klasy...a pan Oliwer"co to było??"my do niego że pies a on"myślałem że to znów Bober udaje...."hehehe...no i gera i ta nieszczęsna kart...bozieee....ale z Emi była pełna współpraca,skożystałam se ze śmciągi Emi:P no i 5 teczka bedzie...myślałyśmy z Emi że ta kart. i to zad co robiłam wczoraj na gere to bedzie na ten semstr...a pani mówi że to na nowy bedzie my z Emi na całą klase jednocześnie"o Boże"wszyscy na nas taki luk,babka też potem na siebie patrzymy i zaczełyśmy płakać....ze śmiechu...hahaha....babka sie pyta czemu sie śmiejemy a ja do niej"bo bedziemy mieć 3"hehehe...nie no zachlastać sie...ostatnio z gery miałam 5 a teraz 3:((( No ale i tak wyło wyrąbiście...hehehe...śmiałyśmy sie dosłownie przez reszte lekcj...Emi już zapowiedziała że jutro do szkoły nie idzie bo bedzie mieć śliwe pod okiem jak jej mama dowie sie o tej ocenie...hehehe...jak sie rozchodziłyśmy(ona do siebie ja do siebie)to mówie jej 3maj sie a ona"nie mam czego"hehehe...nie no ale płakać ze śmiechu bo 3 sie dostało...nie no...dno...hehehe...ale dzięki nam wszyscy mieli ubaw po pachy...hehehe...dobre bo sie tak rozpisałam z leksza pozdro for Maciek,Roxi,Ufcio,Roberta,Milenki,Kfaśnej,Pati,Olki,Madzi i all ludów:****Bóg z wami:P

P.S. Polecam notke ze wczoraj ...historia nieiwiasty i moja + foto niewiasty:P

 

Z pewnych przyczyn musiałam usunąć foto...no trudno...no coment...

 

nati_mloda : :