Komentarze: 8
A więc tak....mamy se niedziele...nie przeadam za tym dniem bo jakoś zazwyczaj nudny jest ale dziś bydzie.....cooool:)....spotkam sie z Maciusiem i bydzie....słotko:P A jutro zaś do budy....hehehe fajnie mam sprawdzian z maty a nic nie umiem(chociaż cosik tam umiem no ale...:P).Nie wiem zabardzo co pisać ale może opisze piątkowe zdarzenia związane z niewiastą i złotowłosą:P W piątkowy dzień panna Roxia i Agnieszka wyruszyły do budy... same jednak nie przypuszczały co stanie sie pare godzin później...panna aga i nieznana narobiły siary pannie niewiaście....przed tak zwanym Budyniem tak smacznym i słodkim na którego leci tyle lasek(:P)a więc tak...panna Aga i nieznana chciały poznać roxie z kisielem a ze Roxia sie sprzeiwiała to na chamca ją poznali z nim...Roxia w buraka sie zrobiła ale radoche w serduszku miała...panna Aga też happy była gdysz poznała Arkadiusza tak pięknego o którym wcześniej ani nie śniła...a koniec zakończył sie tym że na buzinkach tych dziewic(zek)banan sie pojawił...THE END!!!Chciała by sie zrymowała ale nie wyszło najlepiej ale co tam:P Weny porostu nie mam....Roxia już sie poznała na mojej twórczości....napisałam pare miechów temu tego wiersza o misiaczku który Roxie tak pociąga:P Dobra ja już nic lepiej nie pisze bo Roxia mnie uszkodzi i umre w wieku 14 lat:P Pozdro for Maciek,Roxi,Ufcio,Bartek,Olki(szfagierki) i @ll ludu:***