sty 13 2004

komentować mi tu prosze...:P


Komentarze: 26

Hej kofani...wsumie powinnam sie uczyć ale musiałam coś tu szkrobnąć hehehe...zaczne od tego takiego zjebu z p.Krysią-klucznikową hehehe z gim. nr. 1. No więc tak o 9:30 na przerwie staliśmy se z Emi,Justyną,Ufciem,Maćkiem i takim synkiem którego nie znam(ale on mnie tak...hehehe fajnie co nie:P???)no i było cima...i był dzwonek na lekcje a my tam dalej stali hehehe...i pani Krysia nas zamkneła bo myślała że szatnia jest pusta...hahahaha...zaczełam z Emi walić po drzwiach...ale naszczęscie właśnie zamykała szatnie na przeciwko i słyszała nasze wołanie po pomoc hehehe...czujecie to???Ci meni by nas w ciągu 45min zgwałcić zdążyli i nie wiem co ecie...hehehe...ale zjeby:P No i jak se kończyliśmy lekcje to znów sie spotkaliśmy z tymi sweet syneczkami z 3i hehehe...Ufcio chciał mi opaske wrzucić za kraty...i se zaczeliśmy gadać o takich tych ale nikt nie wiedział o czym gadamy...jak wkońcu ktoś sie nas zapytał o czym mowa to ja na cały głos "GADAMY O SEXIE"odwracam sie a za mną p.Piecha...ałć:P hehehe no i potem jeeezzzz....heheh...poszłyśmy z Emi po lekcjach do Taktu(bo se ona chciała kostke kupić)i kuźwa...zapieprzałyśmy taki kawał a potem stwierdziła że ta w poprzednim sklepie bardziej sie jej podobała...(a ten sklep był dośc"troche"bliżej od Taktu)no i potem se przyszłyśmy do mnie zrobić zadanko na gere i gazetke szkolną...hehehe...zjadła se u mnie obiadek hehehe...i dupnie było...

I druga część notki...zawsze daje gify ale teraz nie...dam coś lepszego:D Ostatnio Roxi mi wypominała że w notce o Robercie pisze a o niej nic...no to se tu szczele notke for you:):P

No więc historie naszego poznania już prezentowała kiedyś Roxi na moim blogu jak pisała u mnie notke...no ale przybliże ją państwu...miałam se nr. Roxi od jakiś 2 tyg. zanim do niej 1-wszy raz napisałam...bo se myśle po co pisać...pomyśli że jestem jedną z wielu(...)no ale któregoś wieczora-było coś po 22-mówie se"co mi zależy"no i se do niej napisałam...i na początku żałowałam bo chyba wtedy Roxia nie miała najlepszego humorku i sie doczepiła do mojego pięknego pseuda...tym mnie rozwaliła...hehehe...z tym fanclubem:P Ale długo gadałyśmy...było już po 24...i już ta 1-wsza rozmowa była taka jakbyśmy sie znały już od dawna...Roxi mi opowiedziała pewną historie a ja jej...No i już na następny dzień poznałyśmy sie live...wracałyśmy razem do domku:)Sprawiła na mnie coool wrażenie choć jeszcze wtedy nie znałyśmy sie za dobrze...i któregoś tam dnia...pamiętam że to było rano...chyba w czwartek bo obie ecie przed budą gadałyśmy na necie(bo obie mamy na 11:25--->w ten sam dzień dawałam jej misia na pocieszenie bo Robert wyjechał na wycieczke ze swoją klasą )no to Roxi zaproponowała byśmy se zostały sistersami:)Oczywiście sie zgodziłam:)I dalej już nie pisze...bo znacie dalszą część,pisałam o tym jak miałam z Maćkiem 2 miechy...Co tu dużo mówić o Roksanie...jest zajebistą laską itd itp...hehehe:)jeżeli coś pominełam to Roxi dopisz w komencie(jeżeli mnie ty zaszczycisz:P)--->i ecie coś...heheh luknij se na komenty w poprzedniej notce...odpisałam Tobie i Robertowi:D:P

THE END TEJ PIĘKNEJ HISTORII:P

nati_mloda : :
>NaTaLkA<
14 stycznia 2004, 18:09
a wpadłam w panike żeczywiście nie przez angilka tylko że bałam sie ciebie,maćkia i nieznajomego:P
>NaTaLkA<
14 stycznia 2004, 18:06
Co ty godosz ufcio...tam były osoby o których pisałam w notce hehehe...z tobą już źle bo schizy miewasz:P hehehe...pozdro!!!
ufcio
14 stycznia 2004, 17:37
ello no Natalka co ty nie powiesz?? pierwsze sekundy kiedy zgaslo swiatlo to Natalka w krzyk i rozpacz ;) a ten angielski to pewnie tak sciema :P a ten oprucz nas menow to jest Tomek alias Sawcio lub jak ktos woli Snupcio :P (Maciek pamietasz ;) )aha i sorki ze tu dluszy czas nie pisalem ale mi sie NIECHCIALO i nie mialem Feny jak by to Ard nazwal:P
>NaTaLkA<
13 stycznia 2004, 21:31
thx Milenko...liczą sie chęci...:***Bierzcie z niej przykład hehehe:P KOMENTOWAĆ MI TU PROSZE:P
>NaTaLkA<
13 stycznia 2004, 21:30
DO PATI--->hehehe fajnie,przynajmiej bedzie więcej komentów:P,co prawda straciłyśmy kontakt...tzn nie że wogule nie gadamy ale jest dużo mniejszy ten kontakt między nami niż jakiś czas temu:( DO ROXI--->zgadnijmy z kim byś chciała zostać zamknięta w szatny:P i jo też cie kochom:*** DO MADZI--->co byśmy robili przez te 45 min yyy:P ocenzuruje to hehehe...nie no gdyby nie angielski to bym nawet olała to i posiedziała z nimi w tej szatni hehehe...:P
Milenka
13 stycznia 2004, 21:26
Siemanko!!! Nie mam za dużo czasu, ale jak zawsze coś napiszę!!! Pozdrowionka!!! Powodzenia w wystawianiu ocen...
13 stycznia 2004, 18:54
Ello Natalko.....W tej szatni to musiał być neizły odjazd....dziewczyny...faceci..i ciemno..hehe..No neiźle..Gdyby tam pani nei było..to chyba byście tam lekcje przesiedzieli..albo i nei...moze byście..co innego robili:p hehe nei no...A co do Roxi...to z neij fajna laska..i chociaż..jeszcze nei zdążyłyśmy sie dobrze poznać..to fajnei nam sie gada ....i wogóle....Oki..troszkę sie rozpisałam..Pozdrowionka dla was i do ZOBACZENIA...
13 stycznia 2004, 18:49
hmhmhmh.... < zawał bo roxia obadała fotke > ludzieee wyscie pogupieli??? przez to ludki wam na bloga nei bedą wchodizc :P no ale w szatni musiał być lajt... a nei wiem czy widzialaś.. ale na kratach powstał kolejny NOWY napis ;/ --> nie skomentuje tego hehe... a ja tez bym chciala zostac zamknieta z pewnymi osobnikami w szatni :D:D ale tak na całe 45 minut ::D:D: ale by był odjazd heheheh, a co do sexu to se dzisiaj gadałam o tym z kuzynem... kurde nie znałam go od tej strony... :P:P JAKĄ KOSTKĘ w JAKIM TAKCIE?? kuzde chyba sie nieorientuje co to jest :P:P A ja sie wcale nei plułam ze o rboercie pisałas :P:P:P a co do histori naszego oznania to było fajne... heh a moje hasełko : "po twoim nicku widze, ze jestes z fanklubu (...)" hehehe i serio byłam wtedy dobita i przygnębiona... ale fajnei mi się z toba gadało :P kurde ja ci wtedy tyle powiedziałam :P:P no ale to sie czuje te zaufanie do kogos :P heheheh no a z tym "miśkiem" to faktycznie :P:P ja juz zapomniałam ze wtedy zostałysmy
patrysia
13 stycznia 2004, 17:59
sorki ze az dwa te same ale jakos tak sie stało
patrysia
13 stycznia 2004, 17:53
jest jestem pierwsza chyba jesli ktoś w tym samym czasie daje komenta i bedzie pierwszy to normalnie ebdzie źle a więc tak no o roksi to tu juz ani nie wspomne bo wiem ze spoko z niej laska... i ze łączy a moze łączyło was coś co mnie z wami tez łączy hehe.. nio i pozdro to na tyle..... a gdybys natalia została zgwałcona keidys przez sowich kolegów to daj znac chce byc matka chrzestna.. pozdro
patrysia
13 stycznia 2004, 17:49
jest jestem pierwsza chyba jesli ktoś w tym samym czasie daje komenta i bedzie pierwszy to normalnie ebdzie źle a więc tak no o roksi to tu juz ani nie wspomne bo wiem ze spoko z niej laska... i ze łączy a moze łączyło was coś co mnie z wami tez łączy hehe.. nio i pozdro to na tyle..... a gdybys natalia została zgwałcona keidys przez sowich kolegów to daj znac chce byc matka chrzestna.. pozdro

Dodaj komentarz