lut 16 2004

NuDy...


Komentarze: 32

Hej kofani:***Już mamy ferie...tak się nie mogłam doczekać ale teraz wolałabym iść do budy bo mi
się w domku nudzi:(No ale w tym tygodniu pudziemy z Roxi się gdzieś zabawić:D:P(jak to brzmi heheh:P)
no i pozatym chiałyśmy się wybrać na koncert Groove Coverage ale sie ecie obado czy wypali to...
ale gdyby wypaliło to było by coool:)Wczoraj przyjechały do mnie kuzynki ze Słowacji u których
byłam przez wakacje...chciały mnie tak do siebie do Słowacji wziąść(one tam mieszkają na stałe)
ale oni tam nie mają feri tylko dłuższą przerwe świąteczną i od dziś chodza do budy:( No ale od
soboty pojade na pare dni chyba do Szczyrku...i bedzie coool:)heheh...nie wiem co pisać:P ymmm...
wczoraj se z Justyną wyjaśniłyśmy co nieco i jest git...jak nie gadamy na ,,pewien"temat to jest ok.
grunt by nie schodzić na ten przez który było tak ostro przez ostatnie 3 dni:P hehe...no dobra
to bedzie na tyle bo nie mam weny...a teraz notka z moimi friendami-część dalsza:

Ania Ciszak(Ciszko)-hehehe z Anią poznałam się przez Andzie:)Najpierw se pogadałyśmy na gg a potem
jak byliśmy klasami(moja i jej)z budy na łyżwach to sie zakumplowałyśmy:)Często się spotykałyśmy
i wogule:)hehehe przez wakacje byłam u niej na ognisku na noc:)Było zajebiście...poznałam pare fajniutkich
osóbek min. Sylwie,Ole i...zapomniałam jak miała ta 3-cia laska na imie:P hehehe...bozeee jak
se wspomne to,to do dziś jest mi zimno hehehe:P Całą noc przesiedzieć na dworze hehe ubrane w ciuchy
Ani i śpiwory...i wsumie poszłyśmy spać coś koło 6 rano a o 7 jakoś tak obudziła nas mama Ani:P hehe
ale zajebiście było:)Potem też jej urodzinki...przez wakacje sie spotykaliśmy jak była ecie z Grefem
to se tam chodziliśmy gdzieś w 3:)A ta kłamczucha zawsze mnie przkabaci...raz musiałam gibać do
domu bo byłam gdzieś tam chyba do lekarza umówiona a chciała bym szła z nią do Grefa...mówie że jak
chce to możemy iść na następny dzień ale powiedziała że wtedy nie bedzie mogła(co oczywiście prawdą
nie było:P)hehehe...co tu dużo mówić zajebista laska,której można ufać,sympatyczna...jedna z moich
naj...przyjaciółek:***

Kornela Kwaśna(Kfaśna)-hehehe Kornela to jedna z moich kuzynek...wsumie nie jesteśmy kuzynkami tak
w 100% ale mój tata jest jej chrzesnym więc można powiedzieć że nimi jesteśmy...hehehe z nią dogaduje
się najlepiej z moich wszystkich kuzynek:)Hehehe jak byłyśmy małe i spotykałyśmy sie to nasza ulubiona
zabawa to była zabawa w bank hehe...zajebista laska z którą se można pożartować i wogule hehe chociaż mamy różne gusta w stosunku
do facetów ale sie dogadujemy:)Najczęściej spotykamy się przez lato na basenach hehehe:D:P Mój
brat wtedy lubi ją gwałcić,a ta zwiewa po całym basenie...:P Nie no ale musze przyznać że kuzynka
do zachcenia hehe:D Ona jest dupna...to wsumie dzięki niej miałam później żółwika wodnego...bo mi
sie spodobał u niej heheh...tyle że mój wytrzymał 6 lat(niech spoczyta w pokoju...AMEN)a jej kitały jeden za drugim:P heheh nie
no żartuje:P Hehehe bardzo ją kofam:):***

Samanta Marszałek(Sami)-hehehe z Samantą nawet nie pamiętam jak sie poznałam ale wkażdym razie
znamy sie z ponad rok hehehe:P Ona jest dupna jak mam zły humorek lub cosik to wystarczy mi
10 min rozmowy z nią a płacze ze śmiechu:P hehehe lubie ją za to jaka jest...taka na luzie i
z jajami(no jak na męża przystaje)hehehe...kiedyś mia dała takie fajniutkie kwiatki które prędzej
zerwała z jakiegoś grobu hehe czy jakoś tak...potem zapoznała mnie z kijem:D:P hehehe...To mój
kofany mąż który zdradza mnie na każdym kroku...heheh...ale mom konkurencje:P Mamy też swoją
przeszłość kryminalną i wariackie papiery:D Ona mi daje zły przykład heheh...jak z nią gadam
to mi poposostu że tak brzydko powiem odpierdala...hahaha...ale nikt nie umi mi tak poprawić humoru
jak ona hehe...i podoba mi sie jej teoria"nie wierze w miłość w wieku 15 lat bo to chore"hehehe
mądra laska...no a jak przeca za gupieloka bym sie nie chajtła:D:P

Oki to na tyle pozdro for Roxi,Maciek,Bartek,Ufcio,Milenka,Pati,Madzi,Aniulki,Sami,Kfaśnej,Tonego i all ludziów:***

nati_mloda : :
justynka
16 lutego 2004, 16:49
no wczoraj jak zeszlo na normalny temat to bylo git:)) juz nie bedziemy o "tym" gadac bo z toba sie nie chce klocic... pozdro :))
Sami
16 lutego 2004, 16:35
ej hejjjjjjjjjjjj!!!:D ej niee kłam koniu:P!! te kwiatki zerwałam z ogródka babci a nie z żadnego cmentarza... ale tak cie nastraszyć troszku chciałam i ci tak padałam:P heh wiesz co tak se czytom archium teraz poczytej se rozmowe z 02-10-2003:P:P albo 01-10-2003 o tej twojej wtopie nie no ja niee moge:P wogóle te wszystkie nasze rozmowy to czysta komedia:D... pozdrawiam konia i wszystkie tuńczyki ... aaa i jeszcze jedno to mi odwala jak z tobą gadam a nie tobie jak ty ze mną heh kurde znów mieszam.. nara żono i pozdrooo ....

Dodaj komentarz